Od wtorku jesteśmy na oddziale,wczoraj Alusia zaczęła kolejny cykl chemii.Samopoczucie Alicji jak na razie dobre,wyniki krwi również.Apetyt dopisuje,można powiedzieć że nawet pojawiły się różne zachcianki np.zupa pieczarkowa,albo placki ziemniaczane:)Czekamy na dostawe domowego jedzonka:)
Czas mija nam głównie na zabawie-bo na czym innym:)Układamy puzzle,kolorujemy,malujemy farbami,oglądamy bajki.
Jednym słowem-dzień wykorzystany w stu procentach:)
Kochani dziękujemy wszystkim za pamięć i obecność:)a także za Wasze wsparcie finansowe .Pozdrawiamy wszystkich serdecznie.
Oby takie samopoczucie dopisywało cały czas! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńVioletta
Ja jeszcze nie wysłałam listu (a miałam dawno), ale to dlatego, że zrobię jeszcze coś własnoręcznie i dorzucę do paczuszki. Jak na razie pozdrawiam cieplutko :-* Trzymaj się Alu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy! Trzymamy kciuki za wygraną walkę z chorobą! Szybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuń