Witajcie.
W czwartek odpięli Alusi pompe z przeciwciałami i tym samym oficjalnie zakończyliśmy terapie .
Teraz pakowanie ,ostatnie porządki przed ,,zdaniem"mieszkania i powrót do Polski.Radość ogromna.
Do Greifswald wracamy 13 października na badania kontrolne,więc prawie cały miesiąc będziemy w domu.Alicja czuje się dobrze,troche dopadło ją przeziębienie ,ale już powoli z niego wychodzi.
Energia,aktywność i humor oceniłabym na piątkę z plusem:).
Kochani chciałabym napisać więcej ,ale natłok myśli,ogromna radość , że to już koniec nie pozwala mi w pełni oddać stanu w jakim się znajduje od czwartku-jedynie co mogę napisać to chyba tylko to ,że jestem szczęśliwa.
Chciałam wszystkim serdecznie podziękować za to ,że trwaliście z nami przez cały okres terapii,za Wasze słowa wsparcia,Wasze zainteresowanie i pomoc.W chwilach zwątpienia dodawaliście otuchy ,dzieliliście z nami zarówno chwile smutku jak i radości.Dziękuję,jesteście wspaniali.
To radosna wiadomość. Życzę Ali samych zdrowych dni, a rodzicom dni wolnych od zmartwień. Pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńTo Wasza Rodzina jest wspaniała!Gratuluję, Alusiu, Super Dziewczynko!Całuję Was Dorota
OdpowiedzUsuńSuper !!
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam teraz odpoczynku i spokoju :)
Wiadomo co tam u Frania?
Super! Wracajcie szybko do zdrowia!
OdpowiedzUsuń