Witajcie.
Wiem ,że czekacie na informacje od nas ale cięzko mi cokolwiek napisać.Po badaniach kontrolnych w Greifswald okazalo sie ,że jest nowa zmiana w głowie,która przemawia za wznową choroby.
.Na chwilę obecną są prowadzone rozmowy z lekarzami co dalej .Jesteśmy załamani,nie tak miało być-wszystko tak dobrze szło....
Wybaczcie ale nie jestem w stanie więcej napisać,jak tylko będzie wiadomo co dalej ,poinformujemy Was.Prosimy o modlitwę.
Boże :( Trzymajcie się.Myślami jesteśmy z Wami.
OdpowiedzUsuńTrudno, po prostu walka potrwa dłużej. Zwycięstwo tylko w czasie się przesunęło. Buziaki, głowa do góry, nie jesteście same. całujemy
OdpowiedzUsuńAlusiu nie wiem co napisać... Wiem że bedziesz dzielna i poadrawiam Anna mama Michałka
OdpowiedzUsuńAluniu, zdrowiej słoneczko. Niech lekarze wpadną na skuteczny pomysł. Mamo i całarodzino Ali dużo sił
OdpowiedzUsuńJakis czas temu w tej samej sytuacji byla klaudusia pajak. Moze warto skontaktowac sie z jej rodzicami? Moje modlitwy z Wami
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo siły. To tylko kolejny wybój na drodze do zdrowia dzielnej Ali.
OdpowiedzUsuńAlusiu trzymaj się dzielnie.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku.
Bardzo pamiętam o Alusi, trzymam kciuki, modlę się i posyłam moc całusów Dorota
OdpowiedzUsuńAlusiu, trzymamy kciuki za twoje zdrówko.
OdpowiedzUsuńP Kasiu co slychac u Alusi jak sie czuje co postanowili lekarze jak mozna jeszcze pomoc jesli p moze to prosze napisac zycze sily i wiary zapewniam w modlitwie nie traccie nadziei
OdpowiedzUsuńUuuuu... Napisz jak jeszcze można pomóc ?? Co dzisiaj u Was słychać?? Napisz cokolwiek. Modlitwę masz jak w banku... Musi się udać!
OdpowiedzUsuńJak się czuje Alusia? czy możemy jakoś Wam pomóc? Proszę napisać choć jedno zdanie. Jesteśmy z Wami!
OdpowiedzUsuńCo u Was Kochani? Martwimy się :(
OdpowiedzUsuń