Witamy po dłuższej przerwie:)
Jesteśmy w domu.Chemia minęła znośnie,obylo się bez powikłań ani reżimu.Co prawda wyniki krwi Alicji nie są rewelacyjne ale mamy nadzieję że szybko wszystkie parametry skoczą jej do góry.Wiadomo że w domu dzieci najszybciej się regenerują:).W czwartek mamy kontrolną morfologię i jak wszystko będzie dobrze to będziemy w domu całe dwa tygodnie.Znamy już termin badań kontrolnych-8 lipca będziemy mieć rezonans głowy a 9 badanie szpiku.
Poza tym wszystko dobrze,Alusia cieszy się że jest w domku,dokazują razem z braciszkiem,apetyt dopisuje więc jesteśmy zadowoleni.
Kochani po raz kolejny bardzo dziękujemy za wszystkie darowizny przekazane na leczenie Alusi,dziękujemy również za wasze maile,smsy,wszystkie wpisy oraz za waszą modlitwę.To dzięki Wam mamy siłę na walkę z tym paskudztwem.
Pozdrawiamy gorąco.
Udanego wypoczynku w domku, dobrego humorku i dużo radości!!!
OdpowiedzUsuńA wyniki na pewno będą dobre!
pozdrawiam
Anna
Całuski i uściski dla Alusi.Mijemy nadzieję,że pogoda się poprawi i będziecie mogły wykorzystać ten czas.Myślimy o Was!
OdpowiedzUsuńJa może skromnie bo 200zł ale jutro będą pieniążki wysłane.. mieszkam w USA i koleżanka moje z Polski ma zrobić przelew .. trzymam mocno kciuki! bardzo mocno! sama mam troje dzieci .. życzę wam bardzo dużo siły!! żeby jej nie zabrakło do walki.. uściski
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia!!! Dacie rade!
OdpowiedzUsuń