środa, 28 sierpnia 2013

Na obserwacji.

Witam

U Aluśki mała poprawa,zaczęła troszkę więcej jeść ,była troszkę żywsza niż wczoraj,dało się z nią porozmawiać.Po południu poszłyśmy nawet na chwilę na świetlicę.Wyniki badań krwi prawie w normie-mamy jedynie niższy sód ,poza tym reszta wyników w normie.Przed chwilką zaskoczyła mnie stwierdzeniem ,że chce rosołku.Dobrze ,że jedna mama użyczyła nam swoich zapasów bo nasze wczoraj się skończyly:)Ale zjadła całą miseczkę z takim apetytem ,że aż miło było na nią patrzeć.Może kryzys powoli odpuszcza i że z każdym dniem będzie coraz lepiej.Mocno w to wierze.
Kończę powoli ,zyczę Wam spokojnej nocy.Dobranoc

2 komentarze:

  1. Spokojnej nocy dla Was też, kciuki trzymam nieustannie i cieszę się z Wami z lepszego dnia D

    OdpowiedzUsuń
  2. Aluśka jest silna po prostu.Odpoczywajcie obydwie

    OdpowiedzUsuń